niedziela, 27 maja 2012

powrót ?

Myślałam nad powrotem.. Mimo że i tak nikt nie czyta tego co napisałam jakoś mam ochote znowu coś zacząć pisać ;) So, do kiedyś.

ułomne specjalnie zamazane zdjęcie żeby nie było dokłanie widać moich grubych nóg.
Miłego popołudnia :*

sobota, 14 kwietnia 2012

środa, 14 marca 2012

very .

Dzień spędzony pozytywnie ! :) 
Poprawiłam kartkówkę na 5 ! *.* 
Jutro mam jakiś sprawdzian z religii .. 
Plany na piątek chyba nie wypalą.. Szkoda, a no szkoda, wielka szkoda. 
Jedyne co mam w głowie to APARAT ! którego już się nie mogę doczekać.. 
Jutro chyba najcięższy dzień w tygodniu.. Bo czwartek w który mam równiutkie 7 lekcji, bez żadnych wf'ów  i nie na 10 .. 
Ale pociesza mnie fakt że jutro czwartek, a po jutrze już piątek ! <3 

Miłego czwartku : ) 
 


 dajcie mi słońce, wakacje, z powrotem tyle czasu z braćmi, tyle śmiechu, ognisk, wycieczek rowerowych w trójkę, tyle zdjęć,mnóstwo wspomnień, wszystko co było tego lata.. 

wtorek, 13 marca 2012

przyjaźń - coś na zawsze.

Cześć !. W szkole jak zwykle się naśmiałam strasznie :D Lubie moją klasę : ) 








Takie jakieś dzisiejsze zdjęcia :D są tragicznej jakości bo robione telefonem xd

Piąteczek zapowiada się ciekawie, ciekawie <3 
Może jakieś nowe zdjęcia będą :D  
Miłej środy ! *.*

poniedziałek, 12 marca 2012

Wracaam !

Cześć! Nadrobiłam w sumie wszystko co miałam do nadrobienia i postanowiłam wrócić do nowo starych kątów : ) Postaram się być tu codziennie, zobaczymy co z tego wyjdzie, POSTARAM SIĘ ! :D Z nauką stoję średnio.. Ale też nadrobimy ! Co to dla nas :D

takie stare coś ;) 




po za tym wkońcu, wkońcu, wkońcu, wkońcu ! 
Aparat został zamówiony *.* Ten co miał być wtedy <3
Nie mogę się już doczekać aż będę miała pewność że jest mój ! <3
Dziękuje braciszku :* 




Miłego wtorku : )

czwartek, 1 marca 2012

...

Cześć.. tak, trochę mnie tutaj nie było. Wszystko się powiększa, nie tylko moje problemy, wiem że muszę być silna, bardzo silna, nie mogę wszystkich tak o zawieść. Nie wiem, co mam jeszcze pisać, zniszczyłam się sama, sama w to uwierzyłam. Miłego życia, najbardziej dla ciebie.

sobota, 25 lutego 2012

...

            Co mam Ci teraz powiedzieć? Powiem tylko tyle, że nic już do Ciebie nie czuję. Tak, wyleczyłam się z Ciebie. Raz na zawsze. Ale pamiętasz jak wtedy było? Nie byliśmy parą, ale to i tak nie zmieniało faktu, że byliśmy bardzo blisko. Ty mnie rzekomo kochałeś. Pamiętasz jeszcze? Pamiętasz jak rozmawialiśmy? Pamiętasz jak na mnie patrzyłeś tymi swoimi niebieskimi oczami pełnymi tajemnicy? Pamiętasz, jak dawałeś mi nadzieję, na więcej? Pamiętasz, jak dowiedziałam się, że jednak mnie nie kochasz? Zresztą dowiedziałam się przypadkiem. Nagle. Nie spodziewanie. Nie zdajesz sobie sprawy co czułam. Nie masz pojęcia, jak bardzo bolało mnie serce, na myśl, że to już koniec? Że muszę przestać Cię kochać?  Zdajesz sobie sprawę, jak cierpiałam? No właśnie. Nie wiesz nic. Zupełnie nic. Teraz żałuję tylko tego, że wcześniej nie zobaczyłam jaki jesteś naprawdę. Ja nadal mam mokre oczy... Ale staram się nic do Ciebie nie czuć. I jestem z tego dumna...              


                                                                                       już tak nie umiem, przepraszam, że Cię kocham.